Hobby

Zamęt na drogach

Ciężkie warunki na ulicach, które pojawiają się w sezonie jesiennym (mgły), następującym po nim sezonie zimowym są bardzo trudne nawet dla z długo letnim stażem kierowców.
Podczas tych zimnych miesięcy polskie ulice nie ułatwiają kierującym poruszania się. Mgły, silne opady, wiatr przenoszący liście i na finał opady śniegu, to wszystko czeka kierowców w Polsce jesienni do wiosny.
Jest kłopotliwy czas dla kierowców, a także sezon intensywnej pracy dla służb porządkowych i pomocy drogowej.
Chociaż z drogowcami to jest ciekawie, co roku słyszymy ten sam utraty komunał „Zima zaskoczyła drogowców”. Mamy październik i pierwsze dni śniegu już za sobą, w każdym większym mieście w Polsce doszło w tym czasie do kilkudziesięciu stłuczek . Odpowiadają za to nieodśnieżone ulice, ale też nie zawsze jest, to winna drogowców. Wini również są zwykli kierowcy, którym wypadło z głowy zamiana opon na zimowe. W moim ukochanym mieście, w którym żyje, operuje i zamieszkuje, czyli w Rzeszowie, z tego co zobaczyłem w gazetach lokalnych, po pierwszych opadach śniegu było 60 kolizji. Wiele i niedużo, zależy jakie szkody powstały przy zdarzeniach. pomoc drogowa rzeszów
Sezon zimowy jest czasem, kiedy pomoc drogowa ma ręce pełne roboty. Wielu brawurowych kierowców przecenia swoje możliwości w tak niesprzyjających warunkach, które dominują w zimie na polskich drogach. Pomoc drogowa najczęściej jest zamawiana do samochodów spoczywających w rowach. Każdy z nas je widział. Kilka porad można zakomunikować w tym wypadku. Trzeba trzeźwo oceniać swoje umiejętności, nawet, jak się jest Hołowczycem, to i tak trzeba być ostrożnym – obok nas są inne samochody. Polacy powtarzają ten sam błąd, co roku. A mianowicie przeciągają chwilę zmiany opon do momentu, kiedy na drogach jest już naprawdę trudno. Następnie stoją w ogonach kolejki i złorzeczą na siebie i wszystkich w okół. Wystarczy być profilaktycznym i uniknie się w tedy kłopotów.
Na koniec drodzy kierowcy pamiętajmy, o bezpieczeństwu innych ludzi na drogach, a zwłaszcza pieszych.